Nocny wypad 2
Staram się zawsze zrobić jakieś dokumentujące zdjęcie, przy okazji zabrałem mini statyw :D
Zimny: z tymi slickami to tylko eksperyment. Niedługo znów zmienię koła na terenowe. W teren się jeszcze nie zapuszczam; dużo wody, błota i jeszcze śniegu dlatego chciałem sobie ułatwić jazdę po szosie. W tym roku na pewno zaopatrzę się w jakąś kolarkę.
stasimon 16:27 czwartek, 9 kwietnia 2009
vanhelsing: ja tylko położyłem aparat na statywie i wybrałem program do robienia zdjęć w nocy. Zdjęcie zrobił aparat. Po za tym fotki nocą zawsze wyglądają ładnie :D
pozdrawiam
siemanko
rszper 15:58 czwartek, 9 kwietnia 2009
a nie przydalby Ci sie prosciutki rowerek z oponkami slick? (bo ten sliczny Ghost wyglada troche smiesznie na detonatorach;) no i trochu go szkoda;)
jakby co mam sporo calkiem calkiem niedrogich rowerkow
gg 1805527
pzdrower
zimny
Odpowiednia nazwa roweru dla tej foty :D Wygląda jak duch :)
vanhelsing 15:08 czwartek, 9 kwietnia 2009
Długie naświetlanie zawsze było fajne ;)