Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2010

Dystans całkowity:6.96 km (w terenie 6.96 km; 100.00%)
Czas w ruchu:02:16
Średnia prędkość:3.07 km/h
Maksymalna prędkość:37.70 km/h
Suma podjazdów:298 m
Maks. tętno maksymalne:144 (73 %)
Maks. tętno średnie:177 (90 %)
Suma kalorii:658 kcal
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:6.96 km i 2h 16m
Więcej statystyk

Ostrysz - pierwsza jazdna na skiturach

Niedziela, 7 lutego 2010 · Komentarze(1)
Kategoria Narty
Witam

Z miesiąc temu kupiłem sprzęt skiturowy i w końcu nadszedł czas by go wypróbować. Większa część Polski nękana jest przez śnieżyce a Podhale jest jakoś omijane przez śnieg. Oczywiście na sztucznie naśnieżonych stokach białego puchu jest w brut a w terenie to już różnie bywa:





Wygląda biało ale śniegu, w niektórych miejscach jest na centymetry



Za mocno ścisnąłem buty i skórę na goleniach mi obtarły. Muszę się zaopatrzyć w skarpety narciarskie. Zawsze to jakaś ochrona dla skóry.


Im wyżej tym oczywiście więcej śniegu



Rano poprószył śnieg i ładnie choinki oblepiło.




Niewiele zrobiłem kilosów ale nie chciałem się pchać gdzieś daleko od domu z nowym niesprawdzonym sprzętem, z którego najpierw trzeba się nauczyć korzystać. Jeździ się fantastycznie. Podchodzenie po górkę z fokami to bułka z masłem. Gdy jest się już na górze to szybki demontaż fok, blokujemy zapięcia i szuurrr... w dół. Na takich nartach faktycznie się zjeżdża. Na śladówkach to tylko wolno się człowiek ślizga w dół. Ale śladówki mają jeden plus, są znacznie lżejsze:D

pozdrawiam