Ostrysz

Piątek, 13 lutego 2009 · Komentarze(5)
Przez cały dzień padał śnieg. Warunki drogowe do jazdy na rowerze okropne. Sam rozjeżdżony śnieg na drodze. 6 km do babci i z powrotem, tyle na dzisiaj roweru mi wystarczyło.
Do jazdy na nartach pogoda również nie rozpieszcza. Warunki śniegowe sprzyjają do poruszania się na rakietach śnieżnych a nie na śladówkach. Śniegu tak dużo nasypało, że narty prawie się nie ślizgają w dół.



To coś długiego za drzewami, to skocznia. Niestety w bardzo złym stanie technicznym ale i tak są osoby, które z niej korzystają.










Trianguł - Ostrysz




Magura Witowska

Środa, 11 lutego 2009 · Komentarze(4)
Kategoria Narty
Witam

Dziękuję, że zechcieliście odwiedzić mój blog rowerowy.
Lista wycieczek będzie się rozwijała jeżeli czas i obowiązki na to pozwolą.
W swoim dorobku mam już przejechane trochę kilometrów ale wpis zaczynamy od dzisiaj :)

Na początek Magura Witowska

Garmin colorado obecnie jest w serwisie w Anglii, więc trzeba wykorzystać stare sprawdzone sposoby nawigacji. Dodatkowo trzeba się ich jeszcze nauczyć :)


Moja ulubiona górka. Ostrysz 1023,5 m







Zrywka drewna. Przekleństwo bajkerów, narciarzy zresztą też.



Polana Przysłop



Na polanie było dużo śladów pozostawionych przez skutery śnieżne, którymi się trochę zapędziłem i zgubiłem kierunek na szczyt Magury



Szybka kontrola azymutu i powrót na właściwą ścieżkę.


W końcu szczyt zimą zdobyty.


Powrót w kierunku Witowa. w dali światła wyciągu krzesełkowego.


Narty śladowe wymagają sporej techniki od narciarza. Zjazd wyratrakowanym stokiem okazał się dosyć skomplikowany. Dużo się jeszcze muszę nauczyć.


Zwrot o 200 gradów w kierunku Dzianisza i do domu. Jeszcze kilka kilometrów do przejścia.


Na razie, tyle. Wiele się nie rozpisywałem. Komu by się chciało czytać :)

Pozdrawiam i mam nadzieje, do zobaczenia.