Magura Witowska
Niedziela, 6 września 2009
· Komentarze(2)
Kategoria MTB
Kolejny raz zdobyta Magura. Tym razem "wiozłem" ją od strony Witowa (czarny szlak). Warunki terenowe trudne. Mokro i błotniście jak widać na załączonych zdjęciach. Całego podjazdu na Magurę nie udało mi się sforsować na rowerze. W kilku miejscach musiałem podejść z buta.
Przyjemnie
Jeszcze bardziej przyjemnie
Tu się poddałem...
By za chwilę znów wsiąść na rower.
Przyjemny zjazd.
Potop
A to moja praca w Beskidzie Żywieckim, która kradnie mi rowerowy czas.
Pozdrawiam.
Przyjemnie
Jeszcze bardziej przyjemnie
Tu się poddałem...
By za chwilę znów wsiąść na rower.
Przyjemny zjazd.
Potop
A to moja praca w Beskidzie Żywieckim, która kradnie mi rowerowy czas.
Pozdrawiam.